Iga Świątek wyznała kilka szczerych rewelacji na temat cierpienia z powodu lęku i odczuwania presji w przeszłości, ale numer 1 na świecie uważa, że jest obecnie w znacznie lepszej przestrzeni, jeśli chodzi o oczekiwania.
Pięciokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych w US Open zakończyła się w ćwierćfinale, gdy w Nowym Jorku przegrała 6:2, 6:4 z Jessicą Pegulą.
23-latek radził sobie jednak lepiej niż w zeszłym roku, kiedy był obrońcą tytułu i przegrał w czwartej rundzie na Flushing Meadows. Po turnieju przegrała z numerem 1 w rankingu na rzecz Aryny Sabalenki.
Chociaż Świątek jest rozczarowana odpadnięciem z Wielkiego Szlema na twardych kortach, uważa, że poradziła sobie z presją lepiej niż dwanaście miesięcy temu.
“W zeszłym roku czułem się bardzo, nie wiem, niepokoju i presji związanej z byciem numerem 1 na świecie… Nie wiem, czuję, że mogę to stracić, wiesz?” wyjaśniła.
“A w tym roku nie czułem tego aż tak bardzo. Czuję się bardziej dojrzały, jeśli chodzi o to, że nie myślę tak naprawdę o rankingach i punkty.
“Myślę więc, że w tym turnieju, tak, trudno jest mi to porównywać, ponieważ jest tak wiele innych czynników, poza Igrzyskami Olimpijskimi, które się pojawiają, że trudno jest to ocenić. Ale na pewno jeden turniej mniej na twardym korcie, trochę mniej czasu na grę na twardym korcie.
“Może to ma znaczenie, ale szczerze mówiąc, nie jestem aż tak doświadczony, żeby to wiedzieć”.
Aktualności na temat Igi Świątek
Iga Świątek może spotkać ten sam los co Novaka Djokovicia z fanami tenisa
Iga Świątek przyznaje, że “nie czuje się bezpiecznie”, gdy w jej stronę płynie “nienawiść”
Świątek jest pewna, że po tegorocznym turnieju pozostanie na 1. miejscu w rankingu WTA, ale ostatnie miesiące nie były dla Polki łatwe, ponieważ przegrała w trzeciej rundzie Wimbledonu i zdobyła brąz na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, gdzie była zdecydowaną faworytką do zdobycia złota, gdy rozgrywano je na kortach Rolanda Garrosa.
Następnie rozpoczęła swój sezon na kortach twardych w Ameryce Północnej od awansu do półfinału Cincinnati Open, gdzie przegrała z Pegulą.
Aktualna mistrzyni French Open twierdzi, że kluczem do złagodzenia presji jest utrzymanie oczekiwań na niskim poziomie.
“Zawsze staram się mieć mniejsze oczekiwania, ponieważ wiem, że każda z nas może wygrać ten turniej i nie będzie to łatwe” – wyjaśniła.
“Poza tym czuję, że kiedy mam wysokie oczekiwania, nigdy nie osiągam dobrych wyników, więc staram się je obniżać. To nie jest tak, że jest po prostu niski, a to wszystko, ponieważ trudno jest mieć niskie oczekiwania, gdy wszyscy czegoś od ciebie oczekują i w pewnym sensie wiesz, że możesz mieć grę, w którą możesz dobrze zagrać.
“Na pewno pamiętam, jak to było w zeszłym roku i nie zamierzam oczekiwać od siebie, że zawsze będę wygrywał. Bardziej skupiam się na pracy i to jest bardziej odpowiedź, ponieważ kiedy z wami rozmawiam, ponieważ wszyscy zawsze mówią o wynikach od razu, gdy idziesz na turniej, chcą wiedzieć, jaki jest mój cel.
“Nie wiem, wygrać finał, półfinał i to po prostu nie to. To nie są moje cele, kiedy biorę udział w turnieju. To jest moja odpowiedź, ponieważ chcę wyjaśnić, że nie oczekuję od siebie wyników. Bardziej oczekuję, wiesz, że pójdę do pracy, przejdę przez pewne problemy i będę nad nimi pracował.