**Od Sebastiana Kordy do Daniiła Miedwiediewa: Jak świat tenisa zareagował na apel Igi Świątek**
Podczas French Open 2024 Iga Świątek wywołała gorącą debatę na temat zachowania tłumu na trybunach oraz propozycji zakazu spożywania alkoholu podczas meczów. Apel Świątek pojawił się po serii incydentów, w których zachowanie kibiców, pod wpływem alkoholu, negatywnie wpływało na atmosferę turnieju.
Świątek, liderka światowego rankingu, znana z wyważonego i profesjonalnego podejścia do tenisa, podkreśliła, że skupienie i koncentracja na korcie są kluczowe, a niewłaściwe zachowanie widzów może zakłócać przebieg meczu. Jej apel spotkał się z mieszanymi reakcjami zarówno wśród graczy, jak i kibiców.
Sebastian Korda, młody talent z USA, poparł inicjatywę Świątek, zaznaczając, że sport powinien być wolny od wszelkich czynników zakłócających. Korda wyraził nadzieję, że takie zmiany przyczynią się do podniesienia poziomu fair play i stworzenia bardziej sprzyjającej atmosfery na trybunach.
Z kolei Daniił Miedwiediew, znany ze swojej kontrowersyjnej osobowości na korcie, wyraził sceptycyzm wobec wprowadzenia zakazu spożywania alkoholu. Zauważył, że emocje to nieodłączna część sportu, a fani, choć czasem zbyt entuzjastyczni, dodają kolorytu wydarzeniom sportowym. Jego zdaniem, zamiast zakazów, powinno się skupić na edukacji kibiców i promowaniu odpowiedniego zachowania.
Debata zapoczątkowana przez Świątek uwidoczniła różnorodność opinii w świecie tenisa. Chociaż nie wszyscy zgadzają się co do konieczności zakazu alkoholu, to apel Igi z pewnością skierował uwagę na potrzebę zwiększenia standardów zachowania na trybunach, co może mieć długotrwałe skutki dla przyszłych turniejów.