Iga Świątek została skrytykowana przez dwukrotnego mistrza wielkoszlemowego Jewgienija Kafielnikowa, po tym jak stwierdziła, że w sezonie jest “za dużo turniejów”.
Świątek walczyła o trzysetowe zwycięstwo nad 17-letnią Mirrą Andreevą 4-6 6-3 7-5, aby po raz drugi z rzędu awansować do półfinału Cincinnati Open.
Po meczu numer 1 na świecie rozmawiała ze Sky Sports i ujawniła swoje frustracje związane z planowaniem WTA Tour: “Co mogę powiedzieć? Byłem w pewnym sensie adwokatem, mówiąc, że nie powinniśmy, nie wiem… Naciskaj i naciskaj, żebyśmy grali więcej”.
“Oczywiście to nie jest nasza decyzja, ale na pewno uważam, że mamy zbyt wiele turniejów w sezonie. To sprawia, że tenis sprawia nam mniej radości. Oczywiście uwielbiam grać w tych wszystkich miejscach, ale jest to dość wyczerpujące. Myślę, że nie powinno tak być, bo zasługujemy na to, żeby trochę więcej odpoczywać. Może ludzie mnie za to znienawidzą”.
Świątek spotkała się z dużym poparciem, ale były numer 1 Kafelnikov nie był tak hojny wobec Polki i zasugerował, że zasługuje ona na mniejsze wynagrodzenie.
“Czy ktoś popycha cię do grania ??? Wszystko, co ty robisz, to narzekasz!” – napisał 50-latek w mediach społecznościowych. “Powiem ci, na co zasługujesz! Zasługujesz na to, aby zarabiać o wiele mniej niż teraz!! A co powiesz na to??”
Świątek rozegrała w tym roku 60 meczów w 14 imprezach, zdobywając pięć tytułów i brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Pomimo tego, że Kafelnikov skrytykowała Świątek, 18-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, Chris Evert, była bardziej wspierająca dla niej: “Z pewnością rozumiem @iga_swiatek obawy związane z grą w zbyt wielu turniejach, zwłaszcza gdy co tydzień zachodzisz głęboko w turniejach. Dodając do tego @Olympics i znacznie więcej głębi w grze, jest to ważny temat…”